czwartek, 25 sierpnia 2011

Kłos III

Dzisiaj inny gatunek zboża: kolory łagodniejsze, jakby prześwietlone słońcem, ale tym znanym z rejonów wysuniętych bardziej na Północ. Może do zaznaczania postępów w czytaniu jakiejś skandynawskiej sagi?


4 komentarze:

  1. Jak można robótką zainspirować do czytania?
    Okazuje się, że można!
    Może "Krystyna córka Lavransa"... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo "Karin, córka Monsa" :)

    W wersji "dla młodszych dzieci" może być jeszcze "Ronja, córka zbójnika" (Astrid Lindgren), nad którą to książką spłakałam się jak bóbr... Dawno temu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I like these colours best. Very pretty.
    Fox : )

    OdpowiedzUsuń