czwartek, 24 października 2013

46. Sznurkowe opowieści - archaiczne spirale

Mikro-makramowy komplet z szarego sznurka wygląda archaicznie: nie tylko użyty materiał, ale i spirala jako motyw zdobniczy, kojarzą mi się z zamierzchłą przeszłością. W sam raz na Festiwal Słowian i Wikingów :)
Niestety, w tym roku na woliński festiwal nie dotarłam, chociaż ten zestaw biżuteryjny był gotów na długo przed wakacjami...

15 komentarzy:

  1. Przepiękny komplet... uwielbiam te klimaty

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesting design! Looks tribal...
    Fox : )

    OdpowiedzUsuń
  3. These look fun and very rustic and natural would go great with so many thing, they are beautiful once again!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne! Takiej makramy to ja jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ata, bo to jest taka "świrnięta" makrama :)
      W zasadzie robiona takimi supełkami, jak mulinowe bransoletki przyjaźni.

      Usuń
  5. Wow - świetny efekt. Kilka razy próbowałam supełków mikromakramowych ale coś mi nie idzie. Podziwiam efekty Twojej pracy.

    Miło mi będzie jeśli wpadniesz do grupy dyskusyjnej o rękodziele: https://www.facebook.com/groups/artstop/

    OdpowiedzUsuń
  6. A to wielka szkoda, że nie dotarłaś:( Na pewno Twoje prace miałyby powodzenie!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Nigdy nie byłam tam jako sprzedawca, ale zainteresowanie ubiorem zwiedzającego, też byłoby miłe :D

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Thank You! Yes, this is type of macrame, named micro-macrame.

      Usuń
  8. Rewelacja. Nie myślałam, że zwykły sznurek daje takie mozliwości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny pomysł taka biżuteria sznurkowa. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Katarzyna, Alicja - dziękuję! Wiecie, to czy coś jest zwykłe, czy nie zależy od tego, jak na to spojrzymy ;)

    OdpowiedzUsuń