Wyobraźcie sobie mały salonik, albo lepiej alkowę, a w niej - na stoliczku - taki oto notesik w poręcznym formacie A6. Kartki nie odstraszają bielą, a raczej kuszą delikatnym odcieniem zmrożonego kogla-mogla. Słodyczy dopełnia żakardowa tkanina zasłonowa, która otula okładkę... Ale już to, co mogą w sobie pomieścić te "deserowe" kartki, wcale nie musi być takie słodkie. Wystarczy przypomnieć sobie scenerię i treść "Niebezpiecznych związków".

