Na początek chcę Wam pokazać zawieszki zainspirowane motywem znalezionym na blogu Bridge City Tatting.
A oto komplet, który powstał na pewne specjalne zamówienie. Wykonanie naszyjnika było prawdziwym wyzwaniem, bo musiałam dopasować wzór do bransoletki. Ale chyba się udało?
Podobne kolczyki już powstawały, ale ta para jest wspomnieniem wakacji na pewnej wulkanicznej wyspie, gdzie znajduje się Barranco del Infierno, czyli "piekielny" wąwóz. A w tym wąwozie jest podobno pasieka...
Everything looks great! I love the designs! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny naszyjnik
OdpowiedzUsuńWonderful everything!
OdpowiedzUsuńI really like the necklace. Subtle colors and very pleasing design!
OdpowiedzUsuńchyba się udało? naszyjnik jest boski!
OdpowiedzUsuń