Nie ma co kryć, zakurzyło się na blogu... Zwykłe odkurzanie nie pomoże - czas na świąteczne porządki. Przygotowania prezentowe ruszają pełną parą! Na początek, w kolorach bożonarodzeniowych, "smocze jaja" - wisiory szydełkiem z koralików uczynione. Może się który wykluje? A smoki mogą się przydać i do robienia porządków, i na zimę... do rozpalania ognie w piecu.
Marto! Śliczne te wisiorki. A zdradzisz co dajesz do środka? Większe koraliki? Czy coś miękkiego?
OdpowiedzUsuńNie znalazłam mejla do Ciebie, więc tutaj Cię poinformuję, że nominowałam Twojego bloga do Liebster Blog Award. To forma łańcuszka - zabawy i promocji blogów. Jeśli chcesz kontynuować, zajrzyj tutaj - http://www.odsmiecownia.pl/2015/12/liebster-blog-award.html. Pozdrawiam!
Kornelio! Do środka wisiorów daję większe plastikowe korale o odpowiednim kształcie i obrabiam je szydełkując nitką z nanizanymi koraliczkami. Tu znajdziesz instrukcję, z której korzystałam: http://maniakoralikowa.blog.pl/2013/07/01/lawendowa-kulka-szydelkowo-koralikowa/
UsuńPS. Dziękuję za nominację, ale - z zasady - nie biorę udziału w takich zabawach i wyróżnieniach. Przepraszam za kłopot i mam nadzieję, że Cię nie uraziłam odmową.
Pozdrawiam przedświątecznie!