poniedziałek, 21 grudnia 2015

Marzy mi się "na całej połaci śnieg"...*

Nie mogąc liczyć na grudniową pogodę, "napadałam" sobie śnieg. Jak na koronkarkę przystało, to jest frywolitkowo-koralikowy śnieg. Korzystając z wzoru Dorartthei (zamieszczonego na jej starym blogu**) wiązałam śnieżynki dwoma czółenkami dodając po jednym koraliku na środkowym pikotku wewnętrznych kółeczek. Ze względu na rozmiary owych koralików musiałam trochę zmodyfikować oryginalny wzór i wszyć (z pomocą drucika) mniej koralików w kolejnym okrążeniu. I tak mi to wyszło :) Gorzej ze zdjęciami...













*Część tytułu tego posta zapożyczyłam z piosenki Jeremiego Przybory
**Nowy jest tu: Land Of Laces

7 komentarzy:

  1. Zrobilas piękne i eleganckie sniezynki ale w podloge wbilo mnie pudlo z poprzedniego wpisu .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Ostatnio mam "fazę" na tego typu upcykling. Będzie więcej, jak się tylko wezmę za zrobienie zdjęć.

      Usuń
  2. Wesołych Świąt I Szczęśliwego NOWEGO 2016 ROKU

    OdpowiedzUsuń
  3. You made some beautiful dreams and so many too!

    OdpowiedzUsuń