Od zawsze byłam zakochana w rzeźbie Mademoiselle Pogany Constantina Brancusi'ego. Wiedziałam, na której stronie encyklopedii znajduje się przedstawiające ją zdjęcie - tak, abym w każdej chwili mogła je odnaleźć. W końcu wyrzeźbiłam, czy raczej "wydłubałam", moją wersję tej figurki. Brak jej szlachetności oryginału: nie jest tak smukła (widać zwyciężyły moje ciągoty do kształtów kulistych), ani tak gładka. Ale jest moja, moja własna :D
Znalazłam orginał i inne prace w necie. Dzięki:) Twoja "Mademoiselle" też ma fajny klimat.
OdpowiedzUsuńmnie się bardzo podoba ^^
OdpowiedzUsuń