Węże i żmijki koralikowe to ostatnio bardzo popularny gatunek biżuteryjny - doczekał się nawet kilku monografii. Polską wersję podręcznika napisała Weraph i to opracowanie jest dostępne na jej blogu. Kierując się zamieszczonymi tam wskazówkami, przy pomocy szydełka, wyhodowałam własnoręcznie kilka takich stworzeń. Oto pierwsze :)
Bardzo apetyczna gadzina!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne :)
No wow! :) Nie noszę bransoletek ale dla tej chyba zrobiłabym wyjątek :)
OdpowiedzUsuńNo, no niezła żmijka! Jeszcze nie próbowałam koralikowych łańcuchów, ale.....nie, nie, dopiero po świętach!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja żmijka;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję!
OdpowiedzUsuń