czwartek, 10 lipca 2014

Żółwik podręczny

Nowy gatunek: żółwik podręczny (o średnicy 24cm) to kolejne wcielenie szydełkowania recyklingowego, gdzie za materiał włókienniczy posłużyły mi stare - czasem dziurawe, czasem zmechacone - rajstopy. A w zasadzie tylko ich część, czyli nogawki, z których każdą tnę spiralnie na pasek. Paski związuję ze sobą i zwijam w cieniowany kłębek, by potem móc dziergać, dziergać, dziergać... Teraz zbieram włókno na kolejne stwory :)

5 komentarzy:

  1. Wow:) Niesamowity efekt. nigdy bym nie pomyślała, że to z rajstop:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, I really like your recycling, this post and the previous one. Very clever and effective.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny żółwik. Ten sposób znam, kiedyś też dziergałam z rajstop - co prawda dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł! A torebki śliczne i pewnie elastyczne :-)

    OdpowiedzUsuń