Piaskową puszeczkę, mniej tortową w wyrazie, ale wykonaną podobnie jak jej czarna siostra, wyposażyłam w wieczko z metalowym guzikiem i ozdobiłam girlandą quillingowych różyczek. Dżinsowy guzik przykręciłam śrubką (jej łebek ukryłam pod skrawkiem wzorzystego papierka, a trzpień pod wklejonym w guzik koralikiem) do wieczka oklejonego zmarszczonym kawałkiem papierowej torebki. Na koniec wszystko polakierowałam, co zabezpieczyło i mocno usztywniło różyczki.
Całość ma imponujące wymiary 9cm wysokości i 6cm średnicy :)
Całość ma imponujące wymiary 9cm wysokości i 6cm średnicy :)
Kolejna świetnie wykonana puszka :)
OdpowiedzUsuńNaturally beautiful!
OdpowiedzUsuń