Jak wielu frywolitkujących uległam urokowi smoczego wzoru autorstwa Anne Bruvold i choć spóźniłam się na chiński Nowy Rok przypadający w 2012 na 23 stycznia, to z radością chwalę się dziś wysupłanym gadem w dwóch wersjach: "prosto z czółenka" i uprasowanej.
Oh La La! Lovely!
OdpowiedzUsuńFox : ))
Nice dragons!! :)
OdpowiedzUsuńcudo!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham smoki miłością wielką, uwielbiam frywolitkę, więc nie mogłam przejść obojętnie obok takiego połączenia! Aż jęknęłam! Dobrze, że ferie blisko - może uda mi się też takiego smoka posiąść :)
OdpowiedzUsuń