Mikro-makramowy komplet z szarego sznurka wygląda archaicznie: nie tylko użyty materiał, ale i spirala jako motyw zdobniczy, kojarzą mi się z zamierzchłą przeszłością. W sam raz na Festiwal Słowian i Wikingów :)
Niestety, w tym roku na woliński festiwal nie dotarłam, chociaż ten zestaw biżuteryjny był gotów na długo przed wakacjami...
Niestety, w tym roku na woliński festiwal nie dotarłam, chociaż ten zestaw biżuteryjny był gotów na długo przed wakacjami...
Przepiękny komplet... uwielbiam te klimaty
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńInteresting design! Looks tribal...
OdpowiedzUsuńFox : )
These look fun and very rustic and natural would go great with so many thing, they are beautiful once again!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Takiej makramy to ja jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńAta, bo to jest taka "świrnięta" makrama :)
UsuńW zasadzie robiona takimi supełkami, jak mulinowe bransoletki przyjaźni.
Wow - świetny efekt. Kilka razy próbowałam supełków mikromakramowych ale coś mi nie idzie. Podziwiam efekty Twojej pracy.
OdpowiedzUsuńMiło mi będzie jeśli wpadniesz do grupy dyskusyjnej o rękodziele: https://www.facebook.com/groups/artstop/
Dzięki za zaproszenie :)
UsuńA to wielka szkoda, że nie dotarłaś:( Na pewno Twoje prace miałyby powodzenie!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) Nigdy nie byłam tam jako sprzedawca, ale zainteresowanie ubiorem zwiedzającego, też byłoby miłe :D
UsuńThese are really cool! Is it macrame?
OdpowiedzUsuńThank You! Yes, this is type of macrame, named micro-macrame.
UsuńRewelacja. Nie myślałam, że zwykły sznurek daje takie mozliwości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł taka biżuteria sznurkowa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKatarzyna, Alicja - dziękuję! Wiecie, to czy coś jest zwykłe, czy nie zależy od tego, jak na to spojrzymy ;)
OdpowiedzUsuń