czwartek, 17 października 2013

Żmijka dwudziesta szósta

Niemal świąteczna w nastroju żmijka, złoto-szafirowa, doczekała się w końcu wklejenia w końcówki i zamontowania zapięcia. Mimo że złotawe koraliki nie należą do najrówniejszych, bo są z tych kupowanych w zwyczajnym strunowym woreczku i obok Toho nawet nie leżały, to całość zaskakująco dobrze trzyma formę. Może to zasługa szafirowej spirali z koralików z Empiku?

8 komentarzy:

  1. Bardzo ladna! Tez kojarzy mi sie ze swietami. Ze zloto-niebieskimi bombkami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Też pamiętam takie bombki: w kształcie pękatych sopelków :)

      Usuń
  2. Sp pretty, but I do not relate!
    Fox : ))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze, muszę swoje policzyć :)W toho też zdarzają się krzywe i nierówne. Bransoletka naprawdę w świątecznych kolorach, jakoś nie przypominam sobie ,żebym jakąś ze złotym zrobiła? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niby robiłam takie z elementami złotymi, ale nie w tym odcieniu. Do tej musiałam dokupić inne zakończenia...

      Usuń