Do biało-niebieskiego koszyczka dołączyła* misa na owoce. Duża, bo mająca ok. 40 cm średnicy, z wywiniętym brzegiem, który stabilizuje i usztywnia plecionkę.
*Dołączyła jakiś czas temu, bo - jak już pisałam - to są moje małe zaległości w pokazywaniu efektów pracy.
Tyle już zrobiłaś !!!! A u mnie ciągle w tym temacie posucha:)
OdpowiedzUsuńNuta, to są zdjęcia rzeczy, które zrobiłam już jakiś czas temu. Mam po prostu duże zaległości w pokazywaniu zdjęć :)
UsuńAle papierowe wyplatanie rzeczywiście wciąga i jak już się zacznie, to ilości - wykonanych przedmiotów - szybko robią się hurtowe.
Piękna:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSuper :) Mi zawsze właśnie brakowało jakieś misy albo koszyka na owoce :)
OdpowiedzUsuńMariola, to do dzieła! Zwijaj papierowe paski i wyplataj - to naprawdę świetna zabawa!
Usuńsuper, masz jakiś filmik instruktażowy jak wykonać taki koszyczek?
OdpowiedzUsuńNie, nie mam takiego filmiku. W ULRA uczyłam się wyplatania z wikliny naturalnej i korzystam z wiedzy tam nabytej przy pracy z wikliną papierową.
Usuń