Alchemia rzeczy...
Przemiany, przeróbki, przetwory i opowieści o czasie własnoręcznie zaklinanym
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Tam i z powrotem
Czyli zakładka dwuogoniasta z "resztkowej" serii: do zakładania dzieł Tolkiena, które wszak czytać można tam i z powrotem, i na okrągło. A na karuzelę dwa kucyki jak znalazł :)
Mam też ochotę na jakąś frywolitkę, ale może bransoletka?! Nie wiem czy będą siły, bo jakoś takoś lenistwo mnie ogarnęło i dopiero co goście wyjechali :) Pozdrawiam!
Śliczna :) Kolorki jakie ładne ;)
OdpowiedzUsuńLOVE these colours! This is gorgeous!
OdpowiedzUsuńFox : )
Mam też ochotę na jakąś frywolitkę, ale może bransoletka?! Nie wiem czy będą siły, bo jakoś takoś lenistwo mnie ogarnęło i dopiero co goście wyjechali :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper zakładka, bardzo podoba mi się połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam