wtorek, 6 sierpnia 2013

35. Sznurkowe opowieści - Verano azul i wielki powrót frywolitek!

Dla mnie lato w zasadzie zawsze jest niebieskie... Po prostu ciągnie mnie wakacyjnie w stronę tego koloru oraz marynistyczno-tuareskich stylizacji i to nie tylko dlatego, że był sobie kiedyś taki hiszpański serial dla młodzieży pt.: Niebieskie lato... Niebieski jest dobry na upały, więc: indygo rulez!
Na tej fali powstał kołnierzyk wywiązany według wzoru, który podpatrzyłam u Occasional Crafter (niestety nie wiem, skąd został zaczerpnięty...). I tym samym ogłaszam wielki powrót frywolitek - bo ostatnie były tu zimą ;)

4 komentarze:

  1. Baaaardzo ładniutki i kolor i wzór.

    OdpowiedzUsuń
  2. This is very nice and love the pattern, it is usual and the color is a steely blue to me. You always do a nice job. Always fun to see what you have been working on Thank you for posting the pictures.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, bo ja Cię mam zapisaną w oglądanych blogach pod hasłem frywolitki właśnie ;-)
    Koroneczka jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń