Mały pomocnik do opowiadania historii: na niezbyt wysoką świeczkę, która nigdy nie dotrwa do końca opowieści... i niejako wymusi "ciąg dalszy", kontynuację wieczoru.
Ulepiony z drobnoziarnistej szamotowej gliny, malowany podszkliwnie farbą w kolorze indygo.
Ma w sobie to coś, jakąś duszę:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak każda rzecz, która nie jest doskonała (bo podobno te doskonałe duszy nie mają)...
Jaki fajny kształt :) Super ;)
OdpowiedzUsuń